|
ArtykułyDla miłości stworzeni - poradnik channelingowy
Książkę
tę dedykuję moim ukochanym dzieciom Arturkowi, Kasiuni,
Filipkowi, oraz dzieciom całego świata, aby przyjęły naukę
miłości
i stworzyły nowy, cudowny świat miłowania.
Podziękowania. Dziękuję Temu, którego miłość przenika mnie, dając cudowne poczucie ogromnego szczęścia i radości. To On obudził mnie z letargu, kiedy śpiąc, cierpiałam. Dziękuję Ci Boże mój, ukochany Ojcze. Drogim ziemskim rodzicom Irenie i Henrykowi, za przyjęcie mej duszy do swej rodziny, za trud wychowania i wspólne lekcje. Ziemskim siostrom Ilonie, Sylwii, Beacie za spędzone razem lata i doświadczenia. Mężowi Andrzejowi, za opiekę i wspólne trudne lekcje, dzięki którym mogłam wzrastać. Ukochanym dzieciom Arturkowi, Kasiuni, Filipkowi, za to, że zechciały zjawić się tak blisko mnie, dając mi oprócz wspólnych doświadczeń, mnóstwo miłości, szczęścia i radości. Podziękowania kieruję też do wszystkich, których spotykałam i spotykam na swej drodze, a którzy uczestniczą we wspólnym dążeniu do światła. Wszystkim istotom niematerialnym, które wspomagają mnie w moim życiu i pracy, i mobilizują do dalszego rozwoju. I Matce Ziemi za cudowne widoki, kolory, zapachy i dźwięki.
Książka
ta powstała z inspiracji Przewodników
Duchowych w 2005r. Zapowiedziana była jednak dwa lata
wcześniej, kiedy moje kontakty z Przewodnikami były jeszcze
dość nieśmiałe i sporadyczne. Już jako dziecko często
rozmawiałam ze „swoim” głosem, jednak nie mając zupełnie
świadomości kim jest, z czasem, zapomniałam o nim.
Lata poświęcone
poszukiwaniom duchowym, studiowaniu tajemnicy życia,
medytacji, zaowocowały manifestacją jednego z aspektów
mojej Wyższej Jaźni, który mówi o sobie - Jam Jest Miłością
Wszechświata. Nawiązanie kontaktu zarówno z Przewodnikami
Duchowymi, czy Wyższą Jaźnią przyspieszyło mój rozwój,
powodując wewnętrzny spokój, skupienie, radość, oraz
wszechogarniającą miłość,
wynikająca z poczucia współjedności i celowości
istnienia. Kiedy zaczynałam
pisać, robiłam to z pewną nieufnością, ale i
zaciekawieniem. Zatrzymywałam się przy każdym zdaniu, badając
jego sens. Z czasem, przekaz
rozpoczynał się od jednego słowa, które było kilka razy
powtórzone, później następowała lawina słów, które płynęły
niczym strumień wartkiej rzeki. Mary
Earle, posłaniec miłości, do której zwróciłam się o
opinię na temat książki napisała:” Kochanie, to co
otrzymałaś jest otoczone światłem. JESTEM KOSMICZNĄ MIŁOŚCIĄ jest tylko
jednym z Twoich aspektów. Z jakiegoś powodu
ludzie czują się szczęśliwsi jeśli poprzez swoje wyższe
ja nadają imię swojemu kanałowi. Kiedy jesteś w
channelling'u zadaj konkretne pytania i wsłuchaj się w swoje
odpowiedzi, gdyż przemawia wtedy do Ciebie Twoje wyższe
ja.” Książka
ta służyć ma przebudzeniu tych, którzy pozostając w
separacji od swej boskiej wewnętrznej istoty, trwają w uśpieniu,
nie wiedząc czym może być prawdziwe życie i ile może dać
szczęścia i radości odnalezienie jedności.
Dobra matka pozwala dziecku zbierać doświadczeni, bo wie, że tylko w ten sposób może się ono prawidłowo rozwijać. Często dziecko, nie słuchając jej ostrzeżeń i wskazówek wpada w tarapaty.
Tak i Ty nie pomny nauk Ojca, doświadczasz bólu, cierpienia, trosk. Czy można tak umierać? Można. Rozumiejąc prawa Boskie – wrócimy z radością, po wykonaniu zadania. Totalna miłość. Czym jest miłość? Dawaniem, dawaniem, dawaniem. Jeśli coś dajesz, obojętnie komu i odczuwasz radość, i szczęście - jesteś gotowy na spotkanie Boga. Spróbuj. Nie otrzymywanie daje spełnienie, lecz dawanie. Musi być jednak równowaga. Kiedy nauczysz się dawać, naucz się brać. Bo wówczas stwarzasz możliwość dawania, drugiej osobie. Pozwól poczuć jej radość, jaką Ty już znasz. I dziękuj - kiedy bierzesz, ale również, kiedy dajesz. Jeśli to Ty obdarowujesz, podziękuj, że ktoś to przyjął. Z dawaniem wzrastasz, idziesz coraz wyżej, prostą ścieżką do Domu. Dawaj siebie, uczucie, zaufanie, radość, wiedzę, szczęście, również pieniądze. Tym, co masz, dziel się. Jeśli masz niewiele, też możesz dać.
Zawsze możemy znaleźć coś, czym możemy się podzielić. Choćby kawałkiem chleba. Nie ważne, czy ta druga osoba tego naprawdę potrzebuje. Jeśli prosi – daj To, co dajesz rozmnaża się dla Ciebie.
Bóg powiedział rozmnażajcie się. Czy miał na myśli tylko prokreację? Dając cząstkę siebie, też rozmnażasz się. Ilekroć dajesz – rośniesz.
Będziesz istniał w każdej z tych istot. I każda z tych cząstek wróci do Boga. Jak wiele Cię będzie, gdy powrócisz do Domu? Gdy będziemy wszyscy siebie nawzajem obdarowywać, stworzymy jedność, nastąpi wymiana energii, nie będzie już ciebie, mnie, jego, jej. Będziemy jednym. Będziemy Bogiem. Już teraz tworzymy jedność, lecz nie widzicie tego. Wzrastanie w dawaniu da Wam możliwość widzenia, odczuwania i tworzenia jedności. Zawiedzeni Ci, co lubią brać, lecz nie lubią dawać. Jak to, przecież świat wygląda inaczej? Jeśli nie wezmę, jak najwięcej dla siebie, nie będę miał, nic nie stworzę, nic nie zostawię. - Boże jesteś miłością.
Ta miłość uświęca, mnie, Ciebie, wszystko dookoła. Dzięki niej zieleń jest bardziej zielona, płomień bardziej ciepły, twoje oczy mają większą głębię, a serce..... należy do mnie, do świata.
- Od kogo pochodzą te słowa?
- One nie pochodzą, one są częścią Ciebie.
Świat należy do Ciebie, ja Twój Bóg Ci to mówię. Weź ten świat do ręki, nie stój z boku. Rób, co dyktuje serce. Chcesz płakać ze szczęścia – płacz, chcesz zapytać o coś – pytaj. To Twoja głębia.
Uwierz w tę moc kreacji. Chcesz (tu wymienia moje marzenia) prawda, więc masz to. Kiedy? Już. Już zbliża się, każdego dnia. Znasz swoje marzenia. Czy mają one wartość? To wiesz tylko Ty i Ja,Twój Ojciec. Idź, nie zatrzymuj się. Nie rozglądaj się dookoła. - Czy mam pisać dalej? - Ależ oczywiście. Daj pierwszeństwo swej duszy. - Spoglądasz w niebo, widzisz gwiazdy. To one Twe siostry. - To nie ma sensu. Miłość too podstawa, na której oparte jest życie we wszechświecie. Nie ma innej wartości. Ci, którzy idą tą drogą, zwyciężają. Ich życie staje się proste. Bez żadnych ograniczeń. Świat należy do nich. Czy jesteś jednym z nich? Jakie wybrałeś priorytety? Jest tylko miłość. Nie ma innych słów. One nie istnieją. Nie stworzył ich Bóg. To ludzie w swej słabości i zapominalstwie, wymyślili inne słowa, a wszystkie one prowadzą do klęski.
To miłość – totalna, jest sensem istnienia i drogą do Boga. Tą ukojenia i ciepła pełną. Właściwie już ją wybrałeś - prawda? Są jeszcze jakieś małe problemy, które uczysz się pokonywać, ale widzisz już cel.
Nieznane Światy. Wszędzie we wszechświecie istnieją światy nierozpoznane. Istnieją istoty, które tak jak Wy, nie potrafiły rozpoznać celu i przeznaczenia. One idą inną drogą, ale cel jest ten sam. Ale człowiek skomplikował ten stan. Błądzi nie wiedząc, dokąd zmierza. Myśli – moją drogą jest dobrobyt, bogacenie materialne. Dlaczego nie? Ale to nie główna droga. Szeroka droga, którą idzie i błądzi, zmieni się w wąską, jeśli zrozumie cel. Nie będzie musiał zbaczać, chodzić po poboczu. Odnajdzie wąską ścieżkę i to, będzie ta właściwa. Jakże trudne to się może wydawać, a jakie jest proste. Idziesz i znajdujesz, wąską, piękną, słoneczną drogę. Na obrzeżach nie ma już kamieni, lecz cudowne, kolorowe kwiaty i zielona trawa. Droga słoneczna i można śmiało iść za promieniem, który tę drogę oświetla. Na końcu jest Dom. Przytulny, ciepły, znany nam wszystkim. Jakże bezpiecznie i przyjemnie jest być w tym zakątku. Celu naszej wędrówki. (...) |
||||||||||||||||||||||||||||||